piątek, 26 czerwca 2015

Rewolucja!

W dobie Facebooka coraz mniej stron odwiedzam przez zapisane linki. Większość witryn mam polubioną na tym diabelskim wynalazku. Tak jest po prostu wygodniej. Pomyślałem, że ułatwię Czytelnikom bycie na bieżąco z nowymi wpisami na blogu i sam założę facebookową stronę Wygrałem.

A oto i ona - Klik!

Proszę się nie śmiać z jednocyfrowej (na tę chwilę - bardzo jednocyfrowej) liczby polubień, każdy od czegoś zaczynał. Blog jest kameralny, a ja będę się cieszył z każdego nowego Czytelnika. To na tyle!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz