czwartek, 21 lutego 2013

Po konferencji Sony

Dawno tak późno nie poszedłem spać. Czy było warto? Tak, konferencja Sony była interesująca, choć brakowało jakiegoś absolutnego killera. Musieli zostawić coś na E3, gdy przecież swojego next gena na pewno zapowie Microsoft. Co wiemy po środowej nocy?

Na początku była specyfikacja konsoli. Nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, ale jedno rzuca się w oczy. Architektura rodem z PC. Czyżby nastał koniec dni, gdy - ze względu na trudności w programowaniu - multiplatformy wyglądają i działają gorzej na konsoli Sony? Zmiana podejścia raczej na plus.

Pełno opcji społecznościowych? Zupełnie mnie to nie interesuje. Nic a nic. "Gdy nie możesz przejść jakiejś gry, spytaj kolegi przez internet, jak pokonać trudnego bossa." Trzymajcie mnie, co ja słyszę? Nagrywanie filmików i traktowanie ich jako "nowych screenów" - fajna sprawa. Nagrywasz coś ciekawego i wrzucasz na Youtube, a potem wstawiasz na bloga. Dobre.

Pora na gry!

Knack - graficznie na pewno nie powala. Dziwne, że to pierwszy tytuł, jaki zobaczyliśmy w akcji na konsoli nowej generacji. Rozgrywka - trzeba będzie sprawdzić. Może być ciekawie, ale w najlepszym wypadku będzie to launchowa niedoceniana platformówka jak Kameo na X360.

Killzone: Shadow Fall - nareszcie złodzieje oddali twórcom Killzone'a ukradzioną paletę z farbkami. W końcu jest trochę kolorów. Graficznie - bardzo ładnie. Rozgrywka - mocno średnio. Sporo skryptów. Jedyne co mogłoby mnie zainteresować w tym tytule to multi na poziomie Killzone 2.

Driveclub - dosyć długa prezentacja, a wiemy tyle co nic. Zasmuciło mnie dorysowywanie krzaczków przed autem w czasie krótkiego gameplayu (a w Killzone dorysowywały się kwiatki na podłodze). Liczyłem, że czegoś takiego na nowej generacji nie będzie. Tona opcji społecznościowych.

inFamous: Second Son/Deep Down/Destiny - Dobre rendery. Chwila gameplayu w Destiny nad wyraz przeciętna.

The Witness - Zagadki. 25 godzin zagadek w uroczej oprawie - to może być hit!

Diablo III na PS3 - raczej ciekawostka. Dla wszystkich 7 osób, które nie mają Diabolo na PC, okazja by sprawdzić Hack'nSlasha Blizzarda. Dobrego, może nawet bardzo. Ale tylko bardzo dobrego, niestety.

Watch_Dogs - jestem kupiony. Ta gra wygląda fantastycznie. Czyżby w końcu jakaś nowość w gatunku? Pytanie ile tak naprawdę będzie miejsca na improwizację, jak zaprezentuje się fabuła? Graficznie super, a przecież to tytuł także na current geny. I ciekawostka: gra hulała na PC. Podobno nie z NASA, a o bebechach zbliżonych do PS4.

Co mi się nie spodobało?

Zabawa Dildosami przez Media Molecule. Ciężko o tym pisać, to trzeba (a lepiej nie) zobaczyć na własne oczy. To granie na instrumentach było bardzo słabe.
Brak Polyphony Digital na liście firm wspierających PS4! Co to ma znaczyć? Gdzie moje GT6? A na liście było nawet miejsce dla Paradox Interactive (niezła niespodzianka!). A, widzę że Naughty Dog też nie ma, a przecież nikt sobie nie wyobraża PS4 bez kolejnego Uncharted. Nie ma co panikować.
Momentami działający na mnie nieco jak płachta na byka David Cage ze swoimi wywodami o rewolucyjności PS4 po czym zaprezentowano nam ładnie wyglądającą twarz - mimika jakoś mnie nie zachwyciła - była po prostu "ładna". Ciekawi mnie czy konsola uciągnie też tułów, że o nogach nie wspomnę.

I na koniec, co trafiłem z poprzedniego wpisu:
Najpierw Killzone 4 - z gameplayem. Potem jakaś nowa marka.
Raczej trafione.
Dalej nowe Uncharted lub God of War i raczej już bez gameplayu.
Pudło.
Potem Watch Dogs z jakąś ekskluzywną zawartością na konsoli Sony.
Połowicznie.
Gdy konferencja będzie zbliżać się do końca - JEB - miażdzący zwiastun The Last Guardian.
Megapudło. Tracę nadzieję, że ta gra kiedyś wyjdzie.

Było ciekawie. Czekamy na odpowiedź Microsoftu - najwyższa pora na nową generację!

1 komentarz:

  1. Też mnie zupełnie zdziwiło to epickie przywiązanie do portali społecznościowych, gdyż imo to też jest najmniej ważny aspekt całości. Chociaż fakt, to nagrywanie filmów z poziomu konsoli brzmi ciekawie, przynajmniej nie trzeba kombinować z nagrywarkami dvd czy capture card'ami.

    No i dzięki za wyróżnienie mojego bloga, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń