W końcu się zmobilizowałem i kupiłem to, co miałem nabyć już dawno:
Nareszcie znowu mam pada do PC. Niestety mój pad od PS3 odmówił posłuszeństwa i po podłączeniu do kompa do dzisiaj wyrzuca mi blue screena.
A co z tego wynika?
W końcu skończę serię z Dark Souls. Zupełnie nie pamiętam na czym tam skończyłem, ale byłem już bliżej niż dalej finału, więc powinienem dać radę.
Pad to też okazja do zaliczenia kilku klasyków z kupki wstydu.
Szykuje się więc sporo grania :)
Sam mam takowy odbiornik, czarny, a oba pady od mojej konsoli spokojnie śmigają pod Windozą. :)
OdpowiedzUsuń